Zadbany żywopłot gwarancją pięknego ogrodu. Cięcie i pielęgnacja żywopłotu | Blog Sklepogrodniczy.pl

Żywopłoty - są to zwarte, zielone ściany zbudowane z blisko siebie posadzonych krzewów. Podstawowym celem zastosowania żywopłotów jest stworzenie zwartego ogrodzenia, izolacji od hałasu, zanieczyszczenia powietrza, wiatru oraz podziału wnętrza ogrodu. Żywopłoty można formować prawie ze wszystkich krzewów i drzew, zarówno liściastych jak i iglastych. To, jak będzie wyglądał żywopłot zależy przede wszystkim od jego przeznaczenia i zastosowania. Żywopłot jest trwałą formą ogrodową, dlatego jego założenie musi być bardzo dobrze przemyślane i zaplanowane, z uwzględnieniem wszystkich występujących uwarunkowań. Bez tego, mimo dużych kosztów, może okazać się, że efekt jest chybiony. Aby pomóc w tym przedsięwzięciu zamieszczamy niezbędne porady.

Nawożenie żywopłotu w trakcie sezonu

Najbardziej bezpieczne są nawozy organiczne np. kompost ogrodniczy lub tzw. nawozy zielone. Najczęściej dzielimy wtedy dawkę na dwie części. Pierwszą, w ilości mniej więcej 1,0-1,5 kg na 1m2, dajemy wczesną wiosną i dobrze mieszamy z górną warstwą gleby. Drugą dawkę, 0,5-1,0 kg nawozu na 1 m2, zasilamy żywopłot dopiero w drugiej połowie roku. Najpraktyczniej natomiast jest stosować nawozy wieloskładnikowe do żywopłotu, zawierające makro i mikroelementy. Takie rozwiązanie gwarantuje regularne odżywienie roślin przez cały sezon wegetacji. Wczesną wiosną należy zastosować pełne nawożenie mineralne w ilości 20 do 50g na 1 m2. W czerwcu stosujemy połowę tej dawki. W czasie suszy żywopłoty należy podlewać. W przypadku iglaków wskazane jest także nawadnianie późną jesienią i zimą, gdy ziemia jest rozmarznięta.

 

Nawozy do żywopłotów

Pielęgnacja żywopłotu formowanego

Wykonujemy je niezależnie od tego, czy żywopłot ma być formowany, czy nieformowany. Rośliny zrzucające na zimę liście, które posadziliśmy wiosną, przycinamy tuż po posadzeniu, natomiast posadzone jesienią, zostawiamy na zimę bez cięcia i odkładamy tę czynność do wiosny przyszłego roku. Rośliny nie przycinane lepiej zimują, poza tym wiosną, gdy zaczną się rozwijać pąki będzie widać, które pędy trzeba usunąć. Roślin iglastych i zimozielonych liściastych nie tniemy po posadzeniu. Jeśli uważamy, że są zbyt słabo rozkrzewione, możemy je nieco przyciąć w następnym roku w lipcu lub sierpniu. Zwykle jednak młode rośliny zimozielone z natury są ładnie rozkrzewione, dlatego zaczyna się je ciąć dopiero po kilku latach uprawy. Wyjątkiem jest modrzew i choina kanadyjska, które przycinamy już w pierwszym roku uprawy.

Cięcie żywopłotu

Pielęgnacja żywopłotu formowanego to przede wszystkim regularne jego przycinanie (strzyżenie). Tylko wtedy będzie on zwarty i gęsty od samego dołu. Żywopłoty z roślin liściastych zrzucających na zimę liście przycinamy co najmniej dwukrotnie w ciągu roku. Pierwszy raz robimy to na przełomie czerwca i lipca. Przycinamy wtedy pędy o połowę ich długości. Powtórnie - po zakończeniu wzrostu jesienią. Skracamy wtedy wszystkie tegoroczne pędy do długości 10 cm. Żywopłoty zimozielone przycinamy zwykle raz w roku - w lipcu lub na początku sierpnia. Skracamy wówczas o 5-10 cm przyrosty, nie tniemy natomiast gałęzi starszych. Żywopłot, który osiągnął oczekiwaną przez nas wysokość i szerokość powinniśmy ciąć często (nawet raz w miesiącu) bo tylko wtedy będzie on miał regularny, geometryczny kształt. Usuwamy wszystkie gałązki wyrastające poza ustaloną linię. Dobrze uformowany żywopłot powinien być szerszy u podstawy, a węższy u szczytu. Zapewni to dobre oświetlenie także dolnych części roślin. W konsekwencji żywopłot od samego dołu będzie dobrze rozgałęziony i ulistniony. Gatunki znoszące zaciemnienie, na przykład cisy, buki lub graby, można formować również w kształcie prostokąta.

Cięcie żywopłotu

Pielęgnacja żywopłotu nieformowanego jest znacznie prostsza - nie wymaga on częstego, regularnego cięcia. Nawet taki żywopłot warto jednak raz na kilka lat wczesną wiosną prześwietlić. Tuż przy ziemi wycinamy wtedy wszystkie stare gałęzie, młode zaś skracamy o 2/3 długości. Żywopłoty, zwłaszcza intensywnie cięte, potrzebują systematycznego nawożenia. Rośliny nawozimy trzykrotnie - wiosną, gdy rozpoczynają wzrost, w czerwcu i pod koniec lipca. Pamiętajmy też o regularnym podlewaniu, zwłaszcza młodych roślin w pierwszych latach po posadzeniu.

Formowanie i cięcie żywopłotu formowanego

Przycięcie roślin po posadzeniu oraz ponowne skrócenie pędów wiosną w drugim roku to pierwszy etap formowania żywopłotu. Właściwe cięcie, które obok zagęszczania krzewów ma nadać także odpowiednią formę, rozpoczyna się w drugim roku, gdy pojawią się nowe przyrosty, a więc zwykle z końcem czerwca. Określenie dokładnego terminu nie jest możliwe, gdyż wynika on z bieżących obserwacji. Gdy uznamy, że wiosenny przyrost jest już niemal zakończony, a żywopłot ze względu na swój wygląd „dopomina się” uporządkowania, rozpoczynamy cięcie. W przekroju poprzecznym żywopłot powinien przypominać trapez, którego boki pochylają się nieznacznie do wewnątrz, od podstawy ku wierzchołkowi. Aby uzyskać zaplanowany kształt i nachylenie ścian bocznych, przed cięciem wbijamy paliki i rozciągamy pomiędzy nimi naprężone sznurki. W praktyce najpierw tniemy żywopłot od góry skracając około 2/3 jego tegorocznych przyrostów. Następnie obcinamy wszystkie pędy wystające ponad sznury, które wyznaczają płaszczyzny ścian bocznych. dopiero na samym końcu fazujemy lub zaokrąglamy krawędzie, jeżeli forma ta jest zaplanowana. Wysokie żywopłoty i szpalery formowane tniemy najpierw z boku, korzystając z drabin - pomostów lub wysięgników, dopiero potem wyrównujemy górę. Istnieją już samobieżne „kosiarki” tnące mechanicznie żywopłot równocześnie z boku i z góry. Dla osiągnięcia dobrej stabilności oraz zagęszczenia żywopłotu roczny przyrost na wysokość nie powinien przekraczać 1/3 długości jednorocznych pędów. Dla roślin iglastych zaleca się ograniczyć go do 5-10 cm. Warunkiem otrzymania gęstego, efektownego żywopłotu jest coroczne regularne cięcie.

Przycinanie iglaków

Żywopłoty z żywotników, cyprysików i jałowców oraz cisów są łatwe do formowania. U takich roślin pąki ułożone są gęsto i regularnie na całej długości pędów. Przycięcie pobudza do rozwoju pąki leżące niżej, a nawet w głębi żywopłotu. W efekcie stymuluje się wyrastanie wielu krótszych pędów z wielu miejsc. Żywopłoty takie, nawet w przypadku młodych roślin, przycinamy nożycami do żywopłotów, przy czym nie jest konieczne dokładne przyglądanie się gałązkom. Iglaki ciąć możemy wiosną, przed rozpoczęciem wegetacji, lub w lecie, nie później jednak niż w połowie sierpnia, ponieważ młode odrosty nie zdążyłyby do zimy odpowiednio zdrewnieć. Po cięciu wiosennym zwykle czeka nas drugie cięcie na początku lipca, które ma na celu wyrównanie bujnego odrostu. Możemy też ciąć krzewy w czerwcu skracając świeże przyrosty o 1/2 - 2/3 i poprawiać „kosmetycznie” w połowie sierpnia. W miarę starzenia się żywopłotu jego zdolność regeneracji maleje, toteż wystarcza jedno cięcie w sezonie wegetacyjnym. Dwudziestoletni żywopłot z cisa może być cięty już tylko raz w sezonie, w końcu lipca. Młode żywopłoty świerkowe wymagają przez kilka pierwszych lat dokładnego cięcia sekatorem. Pąki są w tym przypadku skupione na końcu pędów oraz u nasady (zazwyczaj mniej widoczne), natomiast w środku jest ich niewiele. Dlatego najlepiej ciąć te rośliny wiosną skracając ubiegłoroczne przyrosty u podstawy. Podobnie postępujemy z przewodnikiem świerków. Można się wtedy spodziewać wyrastania wielu krótkich pędów, a tym samym zagęszczenia krzewów. Łatwo także wykształca się nowy wierzchołek. W następnych latach można używać już do ciecia nożyc, traktując świerki podobnie jak żywotniki. Tniemy tuż po zakończeniu tegorocznego przyrostu, gdy pęd jest jeszcze całkiem miękki, a igły nie w pełni wyprostowane. Praca jest wtedy lżejsza, a na końcach świeżo przyciętych pędów szybko tworzą się silne pąki. Podobnie jak ze świerkami, postępujemy z sosną kosodrzewiną. Możemy początkowo uszczykiwać całkiem świeże przyrosty, a nawet całkowicie (wiosną) usuwać jednoroczne. Młode pędy wyrosną z nasady gałęzi i krzew się zagęści. W następnych latach tniemy już nożycami, w fazie miękkich przyrostów, podobnie jak inne żywopłoty.

Sekator

Cięcie krzewów liściastych

Rośliny liściaste, np. ligustr pospolity lub porzeczkę alpejską, tniemy 2-3 razy w roku, za każdym razem skracając nowy przyrost o 1/2 lub 2/3 jego długości. Najlepszym terminem przycinania krzewów liściastych jest druga połowa czerwca lub początek lipca, gdy nowe przyrosty roczne zakończyły swój wzrost na długość. Przed cięciem należy sprawdzić, czy w gniazdach nie znajdują się jeszcze pisklęta ptaków. Wtedy z pracami trzeba się wstrzymać, aż do opuszczenia gniazd. Dodatkowe terminy cięcia, to wczesna wiosna - w marcu przed rozwojem liści - i sierpień, kiedy to usuwa się pędy wyrosłe poza zamierzony kształt żywopłotu. Gatunki „płaczące” na wiosnę, czyli wydzielające obficie sok po przycięciu pędów, na przykład klon polny, grab i buk strzyżemy po rozwoju liści, najlepiej w czerwcu i lipcu. Optymalny termin cięcia buka przypada wówczas, gdy długie, a dotychczas bardzo wiotkie, pędy zaczynają podnosić się i drewnieć. Podstawowym narzędziem do cięcia żywopłotów liściastych są nożyce do żywopłotu.

Nożyce do żywopłotu

Przycinanie bukszpanu i innych zimozielonych żywopłotów

Większość zimozielonych roślin liściastych wytwarza 2-3 przyrosty rocznie, w zależności od przebiegu wegetacji, czyli temperatury i wilgotności. Dlatego też możemy strzyc te żywopłoty 2 razy w ciągu sezonu wegetacyjnego; pierwszy raz - wczesną wiosną, gdy miną mrozy, drugi raz - w czerwcu, skracając świeżo wytworzone przyrosty o połowę. Krzewy cięte zbyt późno w lecie nie mają czasu, by wypuszczone młode pędy zdrewniały przed zimą i w skrajnych wypadkach nie tylko ostatnie przyrosty, ale i całe rośliny może zniszczyć mróz. rośliny zimozielone o drobnych liściach, takie jak bukszpan, strzyżemy nożycami. Natomiast u roślin zimozielonych o dużych liściach, na przykład u laurowiśni, obcinanie nożycami (szczególnie nożycami spalinowymi lub elektrycznymi) powoduje przecięcie wielu blaszek liściowych i ich poszarpanie. Do czasu zakrycia uszkodzeń przez młode przyrost widoczne są brązowe, zamierające liście, które szpecą żywopłot. Dlatego też lepszym sposobem cięcia tego typu roślin, nawet w formowanych żywopłotach, jest obcinanie indywidualnych pędów sekatorem ręcznym. Powinno się ciąć tylko przy pochmurnej pogodzie, aby świeżo odsłoniętych liści nie poparzyło słońce. Zwłaszcza rośliny o liściach rozjaśnionych, złocistych lub pstrych są wrażliwe na takie uszkodzenia. Nadanie żywopłotowi bardziej urozmaiconego kształtu, np. fali, oraz formowanie okrągłych okien czy bramek wymaga starannego zaplanowania, a także wymierzenia i przycięcia poszczególnych roślin. Czasami warto skorzystać z pomocniczych, ażurowych konstrukcji metalowych, które na stałe umieszcza się w żywopłocie, a które po pewnym czasie wtopią się w zieleń. W żywopłotach tworzonych z roślin o dużych blaszkach liściowych i drzewiastym typie wzrostu trudniej utrzymać nieduże otwory. Z kolei im roślina ma drobniejsze liście czy igły i łatwiej się zagęszcza, tym prościej zachować małe okna. Bramy w żywopłocie powinny mieć wysokość co najmniej 2,5 m, a formuje się je na wcześniej przygotowanej konstrukcji.

Przycinanie żywopłotów kwitnących i owocujących

Pasy kwitnących i owocujących krzewów to bardzo silny akcent terenów zieleni. Podczas kwitnienia roślin ich nagromadzenie wzdłuż jednolicie przebiegającej linii potęguje estetyczne wrażenia. Jednak ten okres trwa zaledwie kilka lub kilkanaście dni. Zastosowanie w dużej liczbie krzewy, obok dekoracyjnych kwiatów, powinny mieć także dobry pokrój i atrakcyjne ulistnienie. Niewiele jest przykładów roślin liściastych, które zachowują nienaganną formę bez jakiegokolwiek cięcia. Są to np. odmiany berberysu Thunberga, śliwa dziecięca, lilak Meyera, kalina koralowa ‚Compactum’. Znacznie więcej jest gatunków i odmian krzewów, które pozostawione bez opieki ogrodnika, mając swobodę niekontrolowanego wzrostu, już po kilku latach się starzeją, a strefa kwitnienia oraz owocowania przenosi się w górne, młodsze i lepiej doświetlone części. Nagromadzenie starych, często zamierających pędów obniża wartość dekoracyjną krzewów. Jedynym ratunkiem pozostaje wtedy odmłodzenie żywopłotu. regularne przycinanie według ustalonych zasad pomaga uporządkować formę krzewów i pobudzić je do obfitego kwitnienia. Prawie wszystkie kwitnące krzewy ozdobne wymagają cięć sanitarnych i regulujących.

  1. Cięcie sanitarne – wykonuje się wczesną wiosną, przed rozpoczęciem wegetacji. Polega ono na całkowitym usunięciu pędów uszkodzonych, złamanych, chorych i przemarzniętych.
  2. Cięcie regulujące – ma ograniczyć nadmierne rozrastanie się krzewów i nadać im foremny kształt oraz pobudzić je do kwitnienia w latach następnych. Polega ono na całkowitym usunięciu starych, ponad 4-letnich, najgrubszych gałęzi. Usuwamy także pędy krzyżujące się i nadmiernie zagęszczające się.

Większość krzewów ozdobnych kwitnących wiosną tworzy pąki kwiatowe w lecie, w roku poprzedzającym kwitnienie, kwiaty osadzone są wtedy bezpośrednio na pędach, jak to ma miejsce m.in. u forsycji, pigwowców, lub rozwijają się na ulistnionych krótkopędach, wyrastających z pędów zeszłorocznych, tak jak u tawuły wczesnej. Krzewy te tnie się bezpośrednio po kwitnieniu, skracając pędy z zasychającymi już kwiatami o 1/3 długość, nad pierwszym pakiem skierowanym na zewnątrz korony. Podobnie postępujemy z żylistkiem, karaganą, złotlinem, kolkwicją, suchodrzewem, jaśminowcem, śliwą wiśniową, tarniną, krzewuszką. Krzewy, które kwitną późno, od czerwca do końca lata, tworzą pąki kwiatowe na silnych pędach, wyrosłych w danym okresie wegetacji, a więc na pędach tegorocznych. Tak rozwijają się pięciorniki i tawuły japońskie, brzozolistne, gęstokwiatowe. Aby pobudzić rośliny do wydawania dużej liczby nowych, silnych przyrostów o obfitego kwitnienia, należy je corocznie na przedwiośniu przycinać nisko (10-15 cm) nad ziemią lub skracać ubiegłoroczny przyrost o 2/3. Żywopłoty tak radykalnie cięte kwitną obficie. Krzewy tej grupy stosowane są przede wszystkim na niskie żywopłoty swobodnie lub poformowane obwódki. Nie należy ciąć żywopłotu, z którego zbieramy owoce lub są one ważnym elementem dekoracyjnym. Każde formowanie krzewów przed kwitnieniem ogranicza bowiem wytwarzanie kwiatów, a w efekcie - owoców. Berberysy, pigwowce, dereń jadalny, irgi, głogi, rokitnik, ostrokrzew, mahonia, śnieguliczki, kaliny koralowe wytworzą liczne owoce tylko wtedy, gdy zaniechamy przycinania.

 


Autor: Eduard Guleac