Szkodniki róż: bruzdownica pędówka i nimułka łodygowa | Blog Sklepogrodniczy.pl

Róże to rośliny wyjątkowo piękne i atrakcyjne, ale też bardzo delikatne i wbrew pozorom nie takie proste w uprawie. Kwiaty te potrzebują wielu zabiegów pielęgnacyjnych. Równie ważna jest ochrona róż przed szkodnikami. Te wrażliwe rośliny często są ofiarą różnych owadów. Do walki ze szkodnikami trzeba się odpowiednio przygotować. Powinniśmy je poznać i dowiedzieć się, które owady stanowią najpoważniejsze zagrożenie dla róż. Poniżej opisujemy, jak rozpoznać i zwalczać najgroźniejsze szkodniki róż.

Co gryzie róże?

Często się zastanawiamy, co gryzie róże. Pięknie zawiązane pąki nagle zwisają bezwładnie... Odpowiedzialne za te uszkodzenia są różne szkodniki. Najczęściej jest to bruzdownica pędowa i nimułka łodygowa (inaczej zwiot różany) lub mszyca (o zwalczaniu mszyc pisaliśmy w artykule Letni oprysk roślin na mszyce).

Bruzdownica pędówka – objawy i zwalczanie

Jak rozpoznać bruzdownicę pędówkę?

Bruzdownica pędówka (Ardis brunniventris) to często występujący szkodnik, atakujący róże od maja aż do połowy czerwca. Jego larwy żerują w najmłodszych pędach, wygryzając podłużne tunele wzdłuż młodego przyrostu pędu, powodując jego zamieranie. Bruzdownica pędówka należy do błonkówek z rodziny pilarzowatych, zimuje w kokonach w glebie i w liściach pod krzewem.

Po wylęgnięciu z jaja, larwy bruzdownicy wgryzają się do wnętrza młodych pędów, drążąc w nich tunele, przemieszczając się z dołu do góry. Pierwszymi objawami obecności bruzdownicy na roślinie są: szybkie więdnięcie i zamieranie wierzchołkowych fragmentów pędu.

Bruzdownica pędówka objawy żerowanie wewnątrz pędu
Larwa bruzdownicy pędówki wewnątrz pędu (fot. G. Soika); źródło: Inhort.pl/files/sor/poradniki_sygnalizatora/ Poradnik_sygnalizatora_roza_grunt.pdf s.91

Bruzdownica pędówka – zwalczanie

Jednym z najskuteczniejszych zabiegów, pozwalających ograniczyć liczebność tego szkodnika jest wycinanie i niszczenie porażonych pędów, jeszcze zanim żerujące w nich wnętrzu owady przeobrażą się w osobniki dorosłe drugiego pokolenia. Obecnie nie ma preparatów chemicznych, mających rejestrację na usunięcie tego szkodnika. Na forach ogrodniczych znajdziemy jednak znaleźć informację, że bruzdownica pędówka - zwalczanie jej możemy przeprowadzić przy pomocy preparatu zastępczego, przeznaczonego do zwalczania larw, gąsienic i skoczków na krzewach i roślinach ozdobnych – Mospilan 20 SP. Zabieg rozpoczynamy na przełomie marca i kwietnia, w miejscu gdzie wystąpiły duże szkody, rozsypując i mieszając płytko z glebą. Czynność powtarzamy w czerwcu w celu zniszczenia wylęgających się larw. Zaznaczamy przy tym, że Mospilan nie ma rejestracji na zwalczanie bruzdownicy pędówki.

Nimułka łodygowa – objawy i zwalczanie

Nimułka łodygowa (Cladardis elongatula), inaczej zwiot różany – to owad rzędu błonkoskrzydłowych, rodzina pilarzowate. Ciało larwy jest barwy białawej z jasnobrunatną głową i osiąga długość do 15 mm. Zimują larwy w oprzędach w glebie. W maju następuje wylot błonkówek. Samice składają jaja do pędów w najniższej części rośliny, przy ogonkach liściowych.

Jak rozpoznać zwiot różany?

Żerowanie nimułki zauważymy po zahamowanym wzroście i skróconych pędach róży. Ponadto, charakterystyczną cechą, która wskazuje na obecność tego szkodnika jest widoczny owalny otwór w górnej części łodygi, z którego wysypują się zlepione grudki brunatnoczarnych odchodów. Larwy nimułki wygryzają wewnątrz łodygi korytarz i kierują się ku górze. W jednej łodydze, w zależności od jej grubości, może być nawet kilka larw, które w lipcu opuszczają pędy i szukają miejsca do przezimowania.

nimułka łodygowa/zwiot różany
Objawy żerowania zwiota różanego (fot. G. Soika); źródło: Inhort.pl/files/sor/poradniki_sygnalizatora/ Poradnik_sygnalizatora_roza_grunt.pdf s.93

Zwiot różany – zwalczanie

Nimułka łodygowa to trudny do zwalczania szkodnik. Uszkodzone pędy należy wyciąć i spalić. Możemy wykonać oprysk roślin odpowiednim preparatem np. Karate Zeon 050 CS czy Deltam. Zabiegi należy powtarzać przez kilka lat.

Wskazówki na zapobieganie chorobom róż

Zapobiegnie chorobom róż jest podstawowym krokiem, jeśli chcemy mieć piękny ogród z bujnymi roślinami.

Poniżej podajemy kilka wskazówek jak pielęgnować róże. Są to zarówno metody na zapobiegnie chorobom róż, jak i domowe sposoby na szkodniki róż.

1. Stosujemy nawozy organiczne i nawozimy rośliny z głową (optymalna dawka i czas).

2. Wybieramy naturalne opryski z gnojówek – są to zabiegi całkowicie bezpieczne dla róż i ich otoczenia, odstraszające szkodniki i pomagające pozbyć się chorób. Stosujemy je jako domowe sposoby na szkodniki róż.

3. Podlewamy bez namaczania – róże często traktowane wodą są bardziej podatne na choroby, a tym samym częściej atakują je szkodniki.

4. Zakładamy budki lęgowe w pobliżu rabat – ptaki to nasi naturalni sojusznicy w walce z niepożądanymi owadami.

5. W pobliżu uprawiamy rośliny, które na szkodniki róż działają wabiąco – owady (przede wszystkim mszyce) żerują wówczas na wymienionej roślinie, co ułatwia wyeliminować szkodnika.

Warto również wspomóc swoje działania – wyspecjalizowane nawozy do róż zawierają obok podstawowych składników mineralnych także pierwiastki śladowe, które są różom niezbędne do prawidłowego rozwoju. Takim produktem jest m.in. nawóz Magiczna Siła do róż. W bardzo krótkim czasie przyczyni się on do utworzenia nowych, mocnych pędów i kwiatów.

Bruzdownica, zwiot różany i nimułka – podobne szkodniki róż?

Objawy bytowania bruzdownicy i zwiota są bardzo podobne. W związku z tym, szkodniki te łatwo ze sobą pomylić. Oba żerują wewnątrz pędu rośliny. Porażone pędy są krótkie i nie posiadają pąka wierzchołkowego. W konsekwencji róże więdną i zamierają. Różnica między tymi szkodnikami jest taka, że larwy bruzdownicy drążą górną cześć pędu, natomiast zwiota w dolnej.

Warto w tym miejscu podkreślić, że nimułka i zwiot różany to nazwa tego samego szkodnika, natomiast bruzdownica pochodzi z tej samej rodziny co nimułka.

Aby róże były piękne i zdrowe, należy je w maju i w czerwcu sukcesywnie kontrolować. Pędy z larwami wycinamy i koniecznie niszczymy. Krzewy opryskujemy jednym z owadobójczych środków systemicznych, który działa również wgłębnie. Może to być Mospilan 20 SP.

Powinniśmy też ochronić róże przed tymi szkodnikami w kolejnych latach. Uruchomić działania zapobiegawcze, ponieważ istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że błonkówki pojawiają się w kolejnym roku w tym samym miejscu. Możemy zastosować preparaty biologiczne zawierające drapieżne nicienie np. Nemasys, przeprowadzić zabiegi agrotechniczne – głównie spulchnianie gleby wokół róż – a także podlewać zapobiegawczo glebę wokół róż Mospilanem 20 SP w dawce 0,3 kg/ha.

Pamiętajmy:

Sadzenie i pielęgnacja róż (w tym ochrona przed szkodnikami) to gotowy przepis na piękne kwiaty w ogrodzie.